W cieplejszym klimacie czeka nas więcej chorób?
Wiele mikrobów wywołujących choroby zakaźne potrzebuje do życia ciepłego i wilgotnego środowiska – takich, jakie zapewnia im strefa tropikalna. Rozprzestrzeniają się poprzez wektory zwierzęce: komary, muszki i kleszcze. Ocieplenie sprawić może, że owady żyjące w strefach tropikalnych oraz przenoszone przez nie patogeny znajdą dogodne warunki również na wyższych szerokościach geograficznych.
Nowe warunki oznaczać będą wcześniejszy i szybszy rozwój niektórych owadów: chrząszczy, mrówek, termitów i os. – W Stanach Zjednoczonych w tym roku już w lutym pojawiły się tam, gdzie zwykle spotyka się je dopiero przed końcem kwietnia – mówi entomolog George Hamilton. Łagodna zeszłoroczna zima na południowym wybrzeżu, w połączeniu z gwałtownymi burzami zaowocuje w tym roku zapewne plagą komarów.
A komary mają swoje źródło pożywienia – ludzi i zwierzęta – dostępne przez cały rok. Inne owady, jak np. pszczoły, żywią się nektarem kwiatowym. Jeśli rośliny dające im pożywienie nie zakwitną wystarczająco wcześnie, pszczoły nie przeżyją.
OB, ChronmyKlimat.pl